Jak informowaliśmy na stronie internetowej ComputerWorld, Microsoft zrezygnuje ze zwykłego 30-dniowego okresu próbnego, aby wkrótce oczekiwać na nową wersję systemu operacyjnego Windows 8.
Łatwo zgadnąć, że powodem tego jest próba zabezpieczenia Windows 8 przed piratami w jak największym stopniu. Teraz podczas instalacji systemu Windows użytkownik będzie musiał wprowadzić klucz produktu, a w tym czasie komputer musi mieć połączenie z Internetem (ciekawe, jak mogą działać te osoby, które nie mają Internetu lub te, które muszą wprowadzić niezbędne ustawienia w systemie; ?) Bez tego, jak informowaliśmy, użytkownik po prostu nie może zainstalować systemu Windows 8.
Co więcej, wiadomość, jak mi się wydaje, traci połączenie z pierwszą częścią (że instalacja nie będzie możliwa bez sprawdzenia klucza): po zakończeniu instalacji systemu Windows 8 zostanie nawiązane połączenie z odpowiednimi serwerami, a jeśli okazało się, że wprowadzone dane nie odpowiadają prawdziwym danym lub zostały skradzione od kogoś, wtedy zmiany znane nam z Windows 7 pojawią się w systemie Windows: czarne tło pulpitu z komunikatem o konieczności używania wyłącznie legalnego oprogramowania.Ponadto zgłaszano, że możliwe jest również spontaniczne ponowne uruchamianie lub wyłączanie.
Ostatnie punkty są oczywiście nieprzyjemne. Ale, o ile widzę w tekście wiadomości dla tych samych facetów, którzy zajmują się hakowaniem systemu Windows, to te innowacje nie powinny znacząco zaciemniać życia - tak czy inaczej, będzie dostęp do systemu i coś się z nim stanie. Z drugiej strony wydaje się, że nie będzie to jedyna taka innowacja. O ile dobrze pamiętam, Windows 7 również "zepsuł się" na długo przed wyprodukowaniem jego normalnych wariantów, a bardzo wielu użytkowników, którzy woleli zainstalować nielegalną wersję, często musiało kontemplować wspomniany czarny ekran.
Ja z kolei oczekuję, kiedy oficjalnie mogę pobrać mój licencjonowany Windows 8 26 października - zobacz, co on nosi. Windows 8 Consumer Preview nie został zainstalowany, znam go tylko w recenzjach innych osób.